|

Najciekawsze anegdoty z konfiguracji serwerów przy użyciu ansible

Anegdoty związane z konfiguracją serwerów przy użyciu Ansible są nie tylko fascynujące, ale także pełne humoru i możliwości zidentyfikowania się w niektórych sytuacjach. Dziś podzielę się kilkoma z nich, które wywołały uśmiech na mojej twarzy i zapewne wywołają również go u was.

Pierwsza anegdota jest związana z jednym z moich kolegów, który miał za zadanie zautomatyzować proces konfiguracji serwera proxy przy użyciu Ansible. Z pewnością większość z was wie, że kluczowym krokiem w tym zadaniu jest wprowadzenie odpowiedniej konfiguracji sieciowej, aby serwer działał poprawnie. Nasz bohater wszedł na serwer, konfigurował interfejsy, aż nagle… zamiast wpisać „up” (w górę), wprowadził „down” (w dół). Wynik? Momentalne zerwanie połączenia z serwerem i gromkie przeprosiny do zespołu, że wszystko jest „w dół”. Na szczęście po chwili udało mu się odtworzyć połączenie i wprowadzić odpowiednią konfigurację – od tamtej pory wszyscy pamiętamy, aby być ostrożnymi przy wpisywaniu poleceń!

Inna zabawna anegdota jest związana z wywołaniem chińskiego menu w jednym z serwerów. Nasz programista, koji wykonywał konfigurację na odległym serwerze, przeniósł zmanipulowane pliki konfiguracyjne do odpowiednich lokalizacji. Niestety, zamiast przesłać pliki w miejsce przeznaczenia, zduplikował je w jednym katalogu i dopiero po chwili zorientował się w żartobliwej sytuacji. Podzielił się tym z nami, a my kolejno próbowaliśmy znaleźć odpowiedni sposób na rozwiązanie problemu chińskiego menu – w końcu, w celu naprawienia serwera, musieliśmy ręcznie usunąć nadmiarowe pliki.

Ostatnia anegdota dotyczyła przypadku, w którym jedno z zadań dotyczyło wyłączenia na czas testów pewnych usług na serwerze. Niemal wszystko było idealnie skonfigurowane, ale jeden serwer nadal wydawał się działać normalnie. Po bliższych oględzinach okazało się, że programista przez przypadek zapomniał dodać jeden serwer do listy, który miał być wyłączony. Tylko dlatego, że jeden serwer kontynuował działanie, testy zostały wydłużone i nie udało się w pełni uzyskać zamierzonych wyników. Teraz w naszym zespole sprawdzamy listę kilka razy, aby upewnić się, że żadne serwery nie są pomijane.

Wszystkie te anegdoty pokazują, że konfiguracja serwerów przy użyciu Ansible może być ciekawym i pełnym nieoczekiwanych sytuacji doświadczeniem. Ważne jest, aby zachować ostrożność, sprawdzić wszystkie polecenia przed wysłaniem ich na serwer i być gotowym na nieoczekiwane żarty. Mam nadzieję, że te historie rozbawiły was i przypomniały o ważności precyzji i dokładności w pracy z konfiguracją serwerów.

Blog

Podobne wpisy